CFCFan

baton rowerowy bikestats.pl

ULTRAMARATHONS

PIĘKNY WSCHÓD 2016

MARATON PODRÓŻNIKA 2016

VII ŚLĄSKI MARATON ROWEROWY 2016

ONE-DAY TRIPS

Tour de Czechoslovakia

Kubalonka + Salmopol

Tour de Calisia

Czeskie Alpy

BALKANS

TOUR DE BELGRAD

LA VUELTA ROMANIA

MACEDONIA AND KOSOVO

CROATIA AND BOSNIA

ALBANIA AND MONTENEGRO

PORTUGAL & SPAIN

TRIP TO COIMBRA

FATIMA

TRIP TO LISBOA

ANDALUZIA AND ALGARVE

NORTH OF PORTUGAL


ZNAJOMI

wszyscy znajomi(18)

Sightseeing + Return - DAY III

Niedziela, 16 października 2016
Km: 155.20 Czas: 05:11 km/h: 29.94
Pr. maks.: 61.60 Temperatura: 24.0°C
Podjazdy: 1288m Sprzęt: The Special One Aktywność: Jazda na rowerze


RELAX TIME - DAY III


Ostatni dzień w Lizbonie. Wszystko co dobre, prawie zawsze szybko się kończy. Wstaję o 8.00. Pakuję cały swój dobytek. Zmieniam wadliwą oponę w rowerze.  Alex rusza się z łóżka o 9.00. Kwadrans później ruszamy na szybkie zwiedzanie miasta. Na początek plac i historyczna część, z której widać zamek i starą katedrę. Ogólnie Lizbona jest bardzo fajnie zaprojektowana. Duża w tym zasługa trzęsienia ziemi, które 1755 r. dosadnie zniszczyło miasto. Pozwoliło to odbudować je w taki a nie inny sposób. Następny punkt to
śniadanie w jednej z kawiarni. Croissant z serem, szynką, pomidorem i chipsami + czekolada. Tak to można żyć :)

The last day in Lisboa. All good things come to an end. I woke up at 8.00 a.m. I packed all my stuff and changed a tyre in my bike. Alex woke up at about 9.00. 15 min later we went for a short sightseeing. At the beginning we visited a squere and historic part of a city (castle and cathedral). Lisboa is a nice city. Very well designed. That's due to the big earthquake, which happend in 1755. Later they could rebuild everything in proper order. Next we went for a breakfast. A croissant with cheese, ham, tomato and chips + chocolate. This is good life :) 

Śniadanie / Breakfast
Śniadanie / Breakfast © CFCFan

Następnie odwiedzamy starą windę, która prowadzi na taras widokowy.

After the breakfast we visited an old elevator. 

Stara winda / An old elevator
Stara winda / An old elevator © CFCFan

Kolejka z samego rana bardzo długa. Zaliczamy również dwa świetne punkty widokowe. Jeden na rzekę Tejo.

It was early and the queue was rather long. Incredible. We went also for two nice view points. First one for Tejo River. 

Lizbona / Lisboa
Lizbona / Lisboa © CFCFan

Drugi na miasto. 

And the second for a city. 

Lizbona / Lisboa
Lizbona / Lisboa © CFCFan
Fontanna / Fountain
Fontanna / Fountain © CFCFan
Stary tramwaj / An old tram
Stary tramwaj / An old tram © CFCFanPomnik / A monument
Pomnik / A monument © CFCFan

Widok był świetny. Następnie wracamy do metra, które podwozi nas pod mieszkanie. Pakuję resztę rzeczy. Fotka na pożegnanie.

Views were wonderful. To the flat we come back by metro. I packed the rest of my stuff. Last photo and I could go :)

Thank you my friend!!! :)
Thank you my friend!!! :) © CFCFan

DZIĘKI WIELKIE ALESSANDRO!!! 

THANK YOU ALESSANDRO!!!

Orbea
Orbea © CFCFan

I ruszam w kierunku Abrantes. Kilometry lecą szybciej niż zakładałem.

My next direction - Abrantes. Kilometer were passing faster than I assumed. 

Fajna płyta / Incredible slab
Fajna płyta / Incredible slab © CFCFan

Ścieżki w Lizbonie / Bike path in Lisboa
Ścieżki w Lizbonie / Bike path in Lisboa © CFCFanLizbona / Lisboa
Lizbona / Lisboa © CFCFan

Nowa opona, płasko, wiatr w plecy. Po prostu OGIEŃ!!! W Cartaxo poczułem głód. Szybkie zakupy w Lidlu szybko naprawiły ten problem. 

A new tyre, flat route, tailwind. PERFECT!!! In Cartaxo city I started to starve. Fast break in Lidl, shopping and I had a power again. 

Pauza / Break
Pauza / Break © CFCFan

Sprawnie pokonałem małe podjazdy w Santarem i niebezpiecznie szybko zbliżałem się do Abrantes. Niestety, za Santarem zaczęło lekko padać. Taka angielska mżawka.

Without any problems I passed by small hills next to Santarem. I was going realy fast. Average all the time about 30 km/h. Unfortunately, it started to rain. But just a little. Typical English weather. 

Widoki / Views
Widoki / Views © CFCFan

Widoki / Views
Widoki / Views © CFCFan

Widoki / Views
Widoki / Views © CFCFan

Nie ubierałem nawet kurtki. W końcu dotarłem do Torres Nova, gdzie już byłem, gdy wracałem z Fatimy. Teraz czułem się jak w domu. Szybko przeleciałem przez bazę wojskową i ponownie jechałem wzdłuż rzeki Tejo.

I didn't have to wear even a windbreaker. Finally I got to Torres Nova. I was here one week ago, when I was going back from Fatima. Now I felt like at home. I passed next to the military base and again I was riding along the Tejo River. 

Baza wojskowa / Military base
Baza wojskowa / Military base © CFCFanBaza wojskowa / Military base
Baza wojskowa / Military base © CFCFan

Momentami robi ona niesamowite wrażenie.

Sometimes It looked incredible. 

Widoki / Views
Widoki / Views © CFCFan
Fun!!!
Fun!!! © CFCFan

Do Abrantes dotarłem jakąś 1h przed czasem.

In Abrantes I was 1h earlier, than I assumed.


Abrantes
Abrantes © CFCFan

Wykonałem telefon do kumpla. Okazało się, iż muszę poczekać na niego jakieś 20 min. Skorzystałem z okazji i zmieniłem śmierdzące ciuchy na coś bardziej wyjściowego. Gdy zjawił się João spakowaliśmy mojego rumaka do jego samochodu. Następnie zostałem zaproszony do jego domu. Tam serdecznie przywitała mnie całą jego rodzina. Miałem okazję zjeść typowy portugalski obiad. Był naprawdę świetny. Najpierw zupa a potem kurczak, zapiekanie ziemniaki i sałatka. Później jeszcze deser:melon i coś słodkiego. Było wyśmienite !!! Dzięki Joao :) Twoja mama świetnie gotuje :) Po obiedzie zwiedziłem trochę mieszkanie i zaczęliśmy się zbierać do wyjazdu. Dostałem do swojego mieszkania dwa ciepłe koce, aby przetrwać zimę. Gdyż w większości mieszkań w Portugalii nie ma ogrzewania. Dodatkowo mama Joao spakowała mi jedzenie na jutrzejszy lunch :) Ok. 21.00 pakujemy się do samochodu i ruszamy w kierunku Covilhii. Droga mija nam szybko i sprawnie. O 22.30 melduję się u siebie. Składam rower, rozpakowuję podarunki i idę do biblioteki. Wracam coś ok. 1.00 i od razu idę spać :) 

I called to my friend. He told me, that I have to wait for him about 20 min. During this time I changed my clothes. When João arrived, we packed my bike into his car. Next I went to his flat. There I met all his family. It was incredible feeling. I ate a typical portuguese dinner. First a soup and later chicken, potatos with salad. At the end dessert - melon and something sweet. It was delicious!!! Obrigado João :) Your mother is the best cook :) After the dinner we talked and we had to go to Covilha. His mother gave me some food for a next day :) It was awesome. I felt like at home :) At about 9.00 p.m. we left Abrantes. 90 min later we were in Covilha. I took my bike and other things. At the end I went to the library for a moment. At about 1.00 a.m. I went to sleep. 

To był ŚWIETNY WYJAZD :) Dzięki wielkie chłopaki :) Szczególne podziękowania dla Alessandro, Viktora i João ;) Do zobaczenia wkrótce!!! ;) 

I was a GREAT TRIP!!! :) THANK YOU GUYS :) Alessandro, Viktor and João :)  See you soon :) 



komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa oteki
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

MY LADIES

The Special One 23691 km
MTB 282 km
Złomek (Mater)
Accent 2455 km
Kellys 3805 km


Z ARCHIWUM X

Flag Counter