In the middle of November / W połowie Listopada
Środa, 16 listopada 2016
Km: | 115.60 | Czas: | 04:29 | km/h: | 25.78 |
Pr. maks.: | 65.00 | Temperatura: | 16.0°C | ||
Podjazdy: | 2400m | Sprzęt: The Special One | Aktywność: Jazda na rowerze |
In the middle of November
Dziś zajęcia kończyłem bardzo szybko. O 11.30 byłem już na mieszkaniu. Pogoda za oknem była znakomita. Słońce i temperatura ponad 16 stopni. Szybko przygotowałem rower, ubrałem wyjściowe ciuchy i ruszyłem przed siebie. Najpierw szybki przelot przez Tortosendo i rozpoczynam wspinaczkę na przełęcz. Podjazd poszedł szybko i sprawnie. Na szczycie odbijam w lewo na nieznaną mi jeszcze drogę. Asfalt w średnim stanie ale spokojnie można jechać. Widoki były świetne.
Today I finished my calsses very fast. At 11.30 a.m. I was in my flat. The weather was very beautiful. Sunny and the temperature more than 16 degree. I prepared my bike, changed my clother for a proper one and went for a ride. First I passed via Tortosendo and started to climb for a pass. It was rather fast and easy. At the top I turned left for a new road. I have never been there. The asphalt wasn't perfect but good enough to rirde. Views were very nice so I took some photos.
Krótka pauza na ciastko i rozpoczynam ostry zjazd. Po 2 km łapię gumę. Dobrze, że miałem zapas. Szybka naprawa defektu i ruszam dalej.
A short break for a cookie and I started crazy downhill. After 2 km I got a flat tyre :( Good, that I had the second tube in my pocket. Fast service and I could ride further.
Przejeżdżam przez dwie fajne wioski i melduję się w okolicy Silvares.
I passed via tow very nice villages and finally I got to Silvares.
Przed miastem odbijam jeszcze w prawo i trochę objazdem kieruję się na Fundao. Po drodze kilka małych podjazdów i zjazdów.
There I turned right for a nice road and I was heading to Fundao now. I had to climb and ride down a few times. But in Portugal It is normal :)
W końcu melduję się w Fundao. Stamtąd najszybszą drogą lecę do domu. Zaliczam ostatni podjazd i okazuje się, iż mam jeszcze siły. Dlatego postanowiłem zjechać na dół i zaliczyć go jeszcze raz. W domu zameldowałem się o 17.30. Pogoda jak na połowę listopada była idealna. Potem szybki obiad własnej produkcji i lecę do biblioteki.
Finally I was in Fundao. I decided to ride directly to Covilha. When I finished the last climb in my city, I still had a power in my legs. So I decided to go down and climb once more time. At home I was at 5.30 pm. It is the middle of November and the weather was perfect. It is incredible!!! Later I prepared a dinner and went to the library.
Masterchef :)
Trening udany. Forma powoli idzie w górę. Na Tour de Silesia będzie ciekawie :)
It was a good training. Step by step and it have to be good ;)