CFCFan

baton rowerowy bikestats.pl

ULTRAMARATHONS

PIĘKNY WSCHÓD 2016

MARATON PODRÓŻNIKA 2016

VII ŚLĄSKI MARATON ROWEROWY 2016

ONE-DAY TRIPS

Tour de Czechoslovakia

Kubalonka + Salmopol

Tour de Calisia

Czeskie Alpy

BALKANS

TOUR DE BELGRAD

LA VUELTA ROMANIA

MACEDONIA AND KOSOVO

CROATIA AND BOSNIA

ALBANIA AND MONTENEGRO

PORTUGAL & SPAIN

TRIP TO COIMBRA

FATIMA

TRIP TO LISBOA

ANDALUZIA AND ALGARVE

NORTH OF PORTUGAL


ZNAJOMI

wszyscy znajomi(18)

Shopping (Pingo Doce - Lidl)

Wtorek, 6 grudnia 2016
Km: 10.70 Czas: km/h:
Pr. maks.: 50.00 Temperatura: 10.0°C
Podjazdy: 317m Sprzęt: The Special One Aktywność: Jazda na rowerze


SHOPPING

Ten wpis będzie trochę innego rodzaju. Główny temat to portugalskie sklepy. Wszystko z racji tego, iż dziś po zajęciach wybrałem się na cotygodniowe zakupy. 

This post will be a bit different. I will focus on portuguese shops. Why? Because today after my classes I went for a big shopping and I took some photos. 

Zakupy w moim mieście nie są łatwe. Cały czas podjazd i zjazd. Jako pierwszy odwiedziłem dziś market PINGO DOCE. W tłumaczeniu na nasz język oznacza to SŁODKA KROPLA :) Jest to portugalska Biedronka. Właściciel jest ten sam.

Shopping in Covilha are not easy. Especially when you use your bike. It is all the time up and down. First I rode to the shop PINGO DOCE. In english it means SWEET DROP :) 

 
W owym markecie natrafiłem na bardzo ciekawą świąteczną dekorację. Takie coś to chyba tylko w Portugalii :) 

There I found a very nice Christmas Tree. Something like that can happen only in Portugal :) 


Dorszowa choinka / Christmas tree from cods

Następnie wybrałem się do centrum handlowego Serra Shopping Center. Największy tego typu obiekt w moim mieście. Jest tam wszystko. Mój główny cel to sklep spożywczy Continental. 

Next I rode to Serra Shopping Center. It is the biggest shopping center in Covilha. You can find there almost everything. I visited just a shop Continental. 



Ostatnim punktem wyprawy był popularny w Polsce - Lidl. Przeważnie zakupy robię właśnie tu. 

Later I rode to Lidl. The best and most popular shop. Also in Poland. Almost always I do my shopping here. 



Dla ciekawych prezentuję ceny kilku artykułów, które dziś zakupiłem. Możecie sobie porównać z cenami u nas. 

- Kiwi 1kg - 1,69€
- Wafle ryżowe (paczka) - 0,79€ 
- Jogurt naturalny 1l - 2,39€
- Twaróg 250g - 0,45€
- Keczup 500g - 0,95€
- Płatki do mleka 500g - 1,59€ 

- Tabletki multiwitamina do wody - 1,39€
- Pierś z kurczaka 600g - 3,29€
- Szaszłyki wieprzowe 1kg - 4,99€


Na koniec czekała mnie wspinaczka z ciężkim plecakiem pod samo mieszkanie. Najgorszy etap zakupów...

At the end I had to climb to my flat. With a vary heavy backpack it wasn'r easy...


komentarze
Hahaha. Na to nie wpadłech. Za długo już mie w PL nie było ;p
CFCFan
- 22:10 wtorek, 6 grudnia 2016 | linkuj
Christmas tree from cods - to po polsku - choinka z KODów. A to oznaczo, że [nieświadomie?] mieszosz polityka z rowerowym blogiem, co jest bardzo nie na miejscu!
gustav
- 21:49 wtorek, 6 grudnia 2016 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa szakr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

MY LADIES

The Special One 23691 km
MTB 282 km
Złomek (Mater)
Accent 2455 km
Kellys 3805 km


Z ARCHIWUM X

Flag Counter