Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2017
Dystans całkowity: | 2228.80 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 85:54 |
Średnia prędkość: | 25.95 km/h |
Maksymalna prędkość: | 95.60 km/h |
Suma podjazdów: | 36801 m |
Liczba aktywności: | 15 |
Średnio na aktywność: | 148.59 km i 5h 43m |
Więcej statystyk |
FUTSAL
Sobota, 14 stycznia 2017
Km: | 124.70 | Czas: | 05:10 | km/h: | 24.14 |
Pr. maks.: | 67.50 | Temperatura: | 14.0°C | ||
Podjazdy: | 3046m | Sprzęt: The Special One | Aktywność: Jazda na rowerze |
FUTSAL
Dziś sobota. Dziwny dzień. Położyłem się spać o 5.00 a wstałem o 11.00. Szybkie śniadanie, wizyta w sklepie, obiad i o 13.30 ruszam na trasę. Najpierw odbijam na Tortosendo. Następnie wracam do Covi i rozpoczynam podjazd pod Torre. Powoli wlokę się na górę. Na wysokości 1600 m n.p.m. odbijam w prawo na Mantaigas. Po drodze robie kilka fotek.
Saturday. It was strange day. I went to sleep at 5.00 am and woke up at 11.00 am. I ate a berakfast, did small shopping and ate lunch. At 1.30 pm I went for a ride. Firts I rode to Torotosendo but I cameback to Covi and started to climb at Torre. I was climbing very slowly. At altitude 1600 m o.s.l. I turned right to Mantaigas and took some photos.
Później dobre 25 km zjazdu. Następnie odbijam w lewo i robię kolejny podjazd. Na szczycie w prawo i przez Goncalo zjeżdżam do Belmonte. Stamtąd co sił w nogach gnam do Carii. Na hali, gdzie jest mecz futsalu melduję się o 18.02. Zakup biletu i siadam na trybunach. Niestety, przegapiłem już dwie bramki!
Next 25 km, it was a perfect downhill. Later I turned left and I was climbing again. At the top I turned right and via Goncalo I got to Belmonte. I was ridding as fast as possible to Caria. I was there at 18.02, so I was late 2 min for a futsal game. I bought the ticket and took my seat. Unlucky, I have already missed two goals ;(
Oglądam resztę meczu. Dziś był on elegancki. Ostatecznie gospodarze wygrali 4-3. Nareszcie coś lepiej niż remis :) Po meczu krótka rozmowa z Joao i wracam do domu. Na miejscu jestem ok. 20.30 ;)
The rest of a game was very interesting. The final result was 4-3 to Caria. Finally they won :D After the game I was talking with Joao for a moment. And I come back to my home. In my flat I was at 8.30 pm ;)
Wietrznie / Windy
Piątek, 13 stycznia 2017
Km: | 154.90 | Czas: | 05:47 | km/h: | 26.78 |
Pr. maks.: | 69.00 | Temperatura: | 14.0°C | ||
Podjazdy: | 2447m | Sprzęt: The Special One | Aktywność: Jazda na rowerze |
WINDY!!!
Dziś wolne. Pogoda fajna. Trzeba było gdzieś się ruszyć. Wstałem coś po 9.00. Śniadanie i o 10.15 ruszam na trasę. Najpierw czeka mnie 60 km jazdy pod wiatr w kierunku Guardy. Najpierw jeden podjazd. Potem drugi. Widoki były całkiem fajne.
Today day off. The weather was good. So I had to go somewhere. I woke up at 9.00 am. I ate my breakfast and at 10.15 am I left my flat. First during 60 km I had to fight with strong, front wind. First uphill, second uphill etc. Views were nice today.
Później jeszcze jedna wspinaczka i melduję się w mieście. Zrobiłem się jakoś dziwnie głodny. Zwykła jajecznica to chyba za mało na śniadanie przed takim wyjazdem. Szybki postój w Lidlu. 3x Pastel Nata + 2x Pao com chourico i można jechać dalej.
Finally the third uphill and I was in Guarda. I felt that I'm very hungry. So simple scrambled egg for a brakfast wasn't enough :( I made a fast pit-stop next to the Lidl. I bought 3x Pastel Nata and 2x Pao com chourico. I was enough. I could ride further :D
Teraz kieruję się na Sabugal. Na licznkiu cały czas ponad 35km/h. Wiatr wreszcie wieje w plecy. Na miejscu ponownie podziwiam bardzo fajny zamek. Później lekki podjazd i następne 10km to zjazd do miasta Caria. Z tamtą przez Ferro dojeżdżam do domu. Pod drzwiami melduję się o 16.45.
Now I was heading to Sabugal. I had a tailwind so I was cycling more than 35km/h all the time. Again I saw this beautiful castle in Sabugal. Next I climbed last time and rode down about 10km to Caria. At the end via Ferro I got to Covilha. At my home I was at 4.45 pm.
Kolacja / Dinner
Czwartek, 12 stycznia 2017
Km: | 112.90 | Czas: | 04:01 | km/h: | 28.11 |
Pr. maks.: | 69.10 | Temperatura: | 10.0°C | ||
Podjazdy: | 1557m | Sprzęt: The Special One | Aktywność: Jazda na rowerze |
KOLACJA
NARESZCIE!!! Po nudnym tygodniu długiej nauki i przygotować do egzaminów, wreszcie mogłem odpocząć. Dodatkowo rower zyskał nową obręcz w tylnym kole, więc wszystko było ok. Z domu ruszam o 18.15. Najpierw szybko lecę na Tortosendo a potem Unihas de Serra. Chciałem podjechać na przełęcz, ale jakoś strasznie wiało więc w połowie zawróciłem. Potem odbiłem w prawo na Paul. Walcząc z wiatrem dodarłem do Fundao. Okrążyłem miasto i szybko wróciłem do Covi. Na mieszkaniu byłem o 22.15. Rower śmiga idealnie. Czas nadrobić 2 tygodnie lenistwa :)
FINALLY!!! After very boring week, during which I had to study a lot, finally I could rest. Additionally my bike got a new rim, so everything was perfect. I left my falt at 6.15 pm. First I rode via Tortosendo and Unihas de Serra. I wanted to climb at the pass but the wind was so strong that in the half way I turned back. Later I turned right to Paul. After a long battle with wind I got to Fundao. Later just a few kilometers and I was in Covilha. At home I was at 10.15 pm. My girlfriend was amazing today :D
THE SPECIAL ONE!!!
Torre
Sobota, 7 stycznia 2017
Km: | 67.20 | Czas: | 03:06 | km/h: | 21.68 |
Pr. maks.: | 69.10 | Temperatura: | 15.0°C | ||
Podjazdy: | 2038m | Sprzęt: The Special One | Aktywność: Jazda na rowerze |
Krótki trening. Pogoda idealna.
Short ride. The weather was perfect!!!
Short ride. The weather was perfect!!!
Welcome in 2017 !!!
Piątek, 6 stycznia 2017
Km: | 104.70 | Czas: | 03:50 | km/h: | 27.31 |
Pr. maks.: | 68.50 | Temperatura: | 13.0°C | ||
Podjazdy: | 1683m | Sprzęt: The Special One | Aktywność: Jazda na rowerze |
WELCOME in 2017!!!
Pierwsza runda w 2017r. Pogoda dopisała. Dziś tylko krótka runda po okolicy.
The first ride in 2017 :D The weather was perfect. Today just a short ride around Covilha.