CFCFan

baton rowerowy bikestats.pl

ULTRAMARATHONS

PIĘKNY WSCHÓD 2016

MARATON PODRÓŻNIKA 2016

VII ŚLĄSKI MARATON ROWEROWY 2016

ONE-DAY TRIPS

Tour de Czechoslovakia

Kubalonka + Salmopol

Tour de Calisia

Czeskie Alpy

BALKANS

TOUR DE BELGRAD

LA VUELTA ROMANIA

MACEDONIA AND KOSOVO

CROATIA AND BOSNIA

ALBANIA AND MONTENEGRO

PORTUGAL & SPAIN

TRIP TO COIMBRA

FATIMA

TRIP TO LISBOA

ANDALUZIA AND ALGARVE

NORTH OF PORTUGAL


ZNAJOMI

wszyscy znajomi(18)

Avala Trip

Czwartek, 21 lipca 2016
Km: 51.10 Czas: 02:38 km/h: 19.41
Pr. maks.: 60.80 Temperatura: 28.0°C
Podjazdy: 839m Sprzęt: Kellys Aktywność: Jazda na rowerze


AVALA TRIP

Dzisiejszego dnia wróciłem trochę wcześniej z pracy. Postanowiłem to wykorzystać i zrobić sobie krótką przejażdżkę na górę Avala. Najpierw jednak zakupy i przygotowania do weekendowego wyjazdu. Udało się wszystko sprawnie załatwić i o 17.00 ruszam z pod akademika. Najpierw krótka wizyta w kantorze. Później przebijam się przez zatłoczony Belgrad. Co kilka metrów światła. Jak ja tego nie lubię! Na szczęście, można liczyć na ścieżki rowerowe.

Ścieżki rowerowe w Belgradzie
Ścieżki rowerowe w Belgradzie © CFCFan

Nie jest ich za dużo, ale są. Przejeżdżam obok serbskiej Marakany. Krótka pauza na foto i jadę dalej.

Marakana
Marakana © CFCFan
Stadion podczas meczu Crvena Zvezda vs Valetta FC
Stadion podczas meczu Crvena Zvezda vs Valetta FC © CFCFan
Stadion podczas meczu Crvena Zvezda vs Valetta FC
Stadion podczas meczu Crvena Zvezda vs Valetta FC © CFCFan

Droga prowadzi cały czas lekko pod górę. Mimo, iż jest to stolica, na jej drogach można spotkać takie oto pojazdy.

Takie pojazdy można spotkać w centrum Belgradu
Co za maszyna © CFCFan
Takie pojazdy można spotkać w centrum Belgradu
Siwy dym © CFCFan

W końcu moim oczom ukazuje się cel wyjazdu.

Cel mojego dzisiejszego wyjazdu
Cel mojego dzisiejszego wyjazdu © CFCFan

Droga zaczyna prowadzić coraz bardziej pod górę. Po skręcie w lewo, rozpoczynam ostatni etap podjazdu. Trochę ponad 4 km bardzo fajnej drogi w lasku. Tym razem podjeżdżam z drugiej strony, gdzie teoretycznie jest zakaz. Kilka krótkich serpentyn i po kilkunastu minutach melduję się na górze. Tam robię krótki objazd oraz spinam się na Grób Nieznanego Żołnierza.

Grób Nieznanego Żołnierza
Grób Nieznanego Żołnierza © CFCFan
Grób Nieznanego Żołnierza
Grób Nieznanego Żołnierza © CFCFan
Avala TV Tower
Avala TV Tower © CFCFan

Widok z tego miejsca jest wspaniały. Widzę w oddali miasta, przez które jechałem podczas poprzednich wyjazdów. Niesamowite uczucie.

A tu już widok ze szczytu
A tu już widok ze szczytu © CFCFan
Rower - wersja ultralight
Rower - wersja ultralight © CFCFanWidok na pobliskie miasteczka
Widok na pobliskie miasteczka © CFCFan

Po krótkiej sesji fotograficznej udaję się w drogę powrotną. Zjeżdżam również pod prąd. Muszę uważać na nadjeżdżające z  naprzeciwka samochody, które nie spodziewają się mojej obecności. Na szczęście bezpieczne zjeżdżam na sam dół. Później tą samą drogą wracam do centrum Belgradu. Zaliczam krótki postój obok Cerkwi Św. Sawy.

Cerkiew Św. Sawy
Cerkiew Św. Sawy © CFCFan
Plac przed cerkwią
Plac przed cerkwią © CFCFan

Jest to jeden z największych obiektów tego typu na świecie. W środku robi niesamowite wrażenie, pomimo iż jeszcze nie został ukończony.

Wnętrze cerkwi
Wnętrze cerkwi © CFCFanKopuła
Kopuła © CFCFan

Następnie kieruję się na dworzec kolejowy. Chciałem kupić bilet na weekendowy wypad do Czarnogóry. Niestety, wszystkie miejsca w pociągu Belgrad - Bar są wyprzedane. W związku z tym kupuję bilet do Zagrzebia.

Bilet na weekendowy wyjazd :)
Bilet na weekendowy wyjazd :) © CFCFan

W taki oto sposób zamieniam Czarnogórę na Chorwację i Bośnię :) Potem jadę jeszcze na chwilkę na Kalemegdan. Chwilkę się tam szwendam.

Belgrad
Belgrad © CFCFan
Belgrad
Belgrad © CFCFan

Do akademika wracam przez samo centrum. Na głównym deptaku pełno ludzi. Muszę iść obok roweru, gdyż nie da się jechać.

Główny deptak w centrum
Główny deptak w centrum © CFCFan

Korzystam z okazji i kupuję loda. Ostatnie kilometry pokonuję na rowerze. W akademiku melduję się o 21.30. Wyjazd udany. A na górę Avala na pewno wrócę jeszcze nie raz :)

  

komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa acwbr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

MY LADIES

The Special One 23691 km
MTB 282 km
Złomek (Mater)
Accent 2455 km
Kellys 3805 km


Z ARCHIWUM X

Flag Counter