CFCFan

baton rowerowy bikestats.pl

ULTRAMARATHONS

PIĘKNY WSCHÓD 2016

MARATON PODRÓŻNIKA 2016

VII ŚLĄSKI MARATON ROWEROWY 2016

ONE-DAY TRIPS

Tour de Czechoslovakia

Kubalonka + Salmopol

Tour de Calisia

Czeskie Alpy

BALKANS

TOUR DE BELGRAD

LA VUELTA ROMANIA

MACEDONIA AND KOSOVO

CROATIA AND BOSNIA

ALBANIA AND MONTENEGRO

PORTUGAL & SPAIN

TRIP TO COIMBRA

FATIMA

TRIP TO LISBOA

ANDALUZIA AND ALGARVE

NORTH OF PORTUGAL


ZNAJOMI

wszyscy znajomi(18)

Treningowo

Wtorek, 28 marca 2017
Km: 204.40 Czas: 07:21 km/h: 27.81
Pr. maks.: 75.70 Temperatura: 16.0°C
Podjazdy: 3245m Sprzęt: The Special One Aktywność: Jazda na rowerze


TRAINING

Dziś wolne na uczelni. Po dwóch deszczowych dniach, pogoda wreszcie dopisała. Wstałem o 9.30. Szybkie śniadanie, przygotowanie roweru i można ruszać. Z Covi wyruszam o 11.30. Pierwsze kilka kilometrów we mgle, na szczęście za Tortosendo pojawiło się świetne słońce, które grzało cały dzień. Po przejechaniu wioski Paul, odbiłem na nową, nieznaną jeszcze mi drogę. 

Today I had a free day at UBI. Additionally after two days of rain, the weather was good again. I woke up at 9.30 am. I cooked fast breakfast, prepared my bike and I could go. I left Covilha at 11.30 am. During the first few kilometers I was cycling in fog but after Tortosendo it disappeared and finally it was sunny. I passed via Paul and turned on a new rote, where I was cycling first time. 



Widoki były bardzo fajne. Dodatkowo musiałem zaliczyć jakieś 13 km podjazdu. 

Views were really nice. But I had to climb during 13 km. 



Serra da Estrela

Po drodze mijam kopalnię jakiś kruszyw. Nie wiem dokładnie czego, ale wyglądała na całkiem sporą. 

I passed via small village, where I saw a big mine. I don't know exactly, what they are digging there but I guess that it is a kind of quarry.









Na szczycie podjazdu miałem fajny widok na masyw Serra da Estrela.

At the top I had a nice view at Serra da Estrela. 



Później czekał mnie długi zjazd.

Later I had a long downhill :D 




Tą drogę już znałem, gdyż jechałem tędy na jesień. Następne kilometry to jazda głównie góra, dół. Małe, lekkie podjazdy które pokonywałem dziś dość sprawnie. W końcu o 16.30 dotarłem do Castelo Branco. Tam obowiązkowy postów w Lidlu. 

I have already known that route because I was cycling here in last year. During the next kilometers I was ridding mainly up and down. A lot of short uphills, which I was reaching one by one rather fast. At 4.30 pm I was in Castelo Branco. I decided to to a short break in Lidl. 




Kupiłem wodę, colę, 2x Pastel de Nata, 2x pączek i jakieś ciastka. Równo o 17.00 ruszyłem w drogę powrotną do Covi. Jechało się całkiem fajnie. W domu zameldowałem się o 19.30. Kolejny, super trening zaliczony ;) 

I bought a water 1,5l, coke, 2x Pastel de Nata, 2x doughnut and cookies. At 5.00pm I finished my pit-stop and rode to Covilha. Last kilometers were very nice. In my castle I was at 7.30 pm. Next good training DONE ;) 


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ytuma
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

MY LADIES

The Special One 23691 km
MTB 282 km
Złomek (Mater)
Accent 2455 km
Kellys 3805 km


Z ARCHIWUM X

Flag Counter