Cabo da Roca - DAY II
Sobota, 15 października 2016
Km: | 115.70 | Czas: | 05:05 | km/h: | 22.76 |
Pr. maks.: | 72.20 | Temperatura: | 24.0°C | ||
Podjazdy: | 1302m | Sprzęt: The Special One | Aktywność: Jazda na rowerze |
CABO DA ROCA - DAY II
Tego dnia nie było mi łatwo wstać. Po kilku drzemkach ruszyłem się z materaca o 9.00. Na śniadanie kilka ciastek. Szybko się ubrałem i spakowałem niezbędny zestaw na wyjazd. Dopompowałem oponę, z której na wszelki wypadek, spuściłem powietrze na noc. Muszę przyznać, iż wyglądała przyzwoicie. Gdy już byłem gotowy do drogi, zaczęło solidnie padać. Ale jak to?? Zgodnie z prognozami miało być sucho... No właśnie, miało być.. Następnie 2h spędziłem na kanapie i bezsensownym przeglądaniu stron w internecie. Na szczęście o 11.30 przestało padać. Today It was not easy to wake up :) After a few naps I moved from the mate at 9.00 a.m. For breakfast I ate some biscuits. I wrapped up fast and prepared my stuff and bike. I was suprised because my tyre still looked good. When I was ready, it started to rain :( According to the weather forecast, It shouldn't... So I had to wait about 2h. Fortunately at 11.30 a.m. It stopped.
Ubrałem ochraniacze na buty, bo drogi wciąż były mokre i ruszyłem na Cabo da Roca. Pierwsze kilometry przez pełne samochodów
miasto.
I wrapped up additional protection for my shoes, because streets were wet and I could rode to Cabo da Roca. First kilometers were very boring. A lot of traffic lights and cars... I hate things like that...
Deszczowy poranek / Rainy morning © CFCFan
W końcu dotarłem do wybrzeża. Krótki przejazd przez plac i łuk.
Finally I got to the coast. I visited a squere and an old arch.
Praca de comercio © CFCFan
Praca de comercio © CFCFan
Praca de comercio © CFCFan
Rzeka Tejo / Tejo River © CFCFan
Ptak / A bird © CFCFan
Tejo River © CFCFan
Praca de comercio © CFCFan
Let's ride © CFCFan
Przez przypadek trafiłem na otwarty serwis rowerowy. Postanowiłem skorzystać z okazji i za 25E kupiłem nową oponę. Spakowałem ją do torby i mogłem jechać. Po drodze mijałem takie atrakcje jak wieża Belem oraz most 25 Kwietnia, który robi niesamowite wrażenie.
Accidentally I found a bike service. I bought there a new tyre (25E). I packed it to my saddle bag. Now I could ride without fear. I passed next to the 25th of April Bridge. It was awesome view. I also saw a Belem Tower.
Most 25 Kwietnia / 25th of April Bridge © CFCFan
Most 25 Kwietnia / 25th of April Bridge © CFCFan
Wieża Belem / A Belem Tower © CFCFan
Rocky Road to Cabo de Roca © CFCFan
Coś ok. 1.00 zrobiłem sobie pauzę w MC Donald'zie na obiad.
At about 1 p.m. I did a break for a lunch :)
Lunch © CFCFan
Podładowany milionem zbędnych i niezdrowych kalorii skierowałem się na Estoril.
Charged up by million of unhealthy and unnecessary calories I went to Estoril.
Latarnia morska / Lighthouse © CFCFan
Bardzo fajnie miasto.
It is a beautiful city.
Casino © CFCFan
Estoril © CFCFan
Później wzdłuż wybrzeża turlałem się na przylądek.
Later along the coastline I was riding to Cabo da Roca.
Świetne ścieżki / Perfect bike path © CFCFan
Świetne ścieżki / Perfect bike path © CFCFan
Cabo da Roca © CFCFan
Najpierw sponiewierał mnie wiatr a potem dobił podjazd. Niestety, dałem radę i osiągnąłem swój cel.
First I was fighting wit a wind and at the end I was killed by the uphill. Unfortunetly, I didn't give up and I did it!
Cabo da Roca © CFCFan
Drugi przylądek Europy ZALICZONY!!!
The second cape of Europe DONE!!!
Mission completed!!! © CFCFan
Na miejscu podobna sytuacja jak na północy. Masa turystów.
At the Cabo da Roca was similarly like at the Nordkapp. A lot of tourist...
Cabo de Roca © CFCFan
Cabo da Roca © CFCFan
Ocean © CFCFan
Cabo da Roca © CFCFan
Orbea © CFCFan
Rozbiłem się na murku, pomedytowałem kilkanaście minut. Było naprawdę fajnie. Do tego elegancko się wypogodziło. Miałem dużo szczęścia ;) Po sesji fotograficznej udałem się do sklepu z pamiątkami po kolejny już brelok do kolekcji. Tak ruszyłem w drogę powrotną. Tym razem objazdem przez Sintrę. Widoki były bardzo fajne. Co ciekawe opona cały czas się trzymała. W jednej z miejscowości rozbiłem się pod Lidlem. Kupiłem kilka kołaczyków i coś do picia. Miejsce miałem iście VIP-owskie :)
I sat on the wall for a few minutes. It was really cool. Just me, bike and huge ocean. And the weather was very good too. I was lucky. I took some photos and I went to a shop. There I bought next keyring to my collection. Next I had to come back. This time I chose another route. I passed by nice city - Sintra. Views were beautiful. And what is the most important, my tyre still was working!!! When I started to starve I did a breake next to the Lidl. I bought something to eat and water. At the parking I had a perfect VIP place :)
Vip :) © CFCFan
Na ostatnich kilometrach zaliczyłem jeszcze wieżę Belem.
At the end I visited a Belem Tower.
Wieża Belem / A Belem Tower © CFCFan
Wieża Belem / A Belem Tower © CFCFan
Wieża Belem / A Belem Tower © CFCFan
Pomink / A monument © CFCFan
Most 25 Kwietnia / 25th of April Bridge © CFCFan
W mieszkaniu zameldowałem się o 18.15. Szybki prysznic i ruszam na grila. Miejscówka była świetna, na dachu jednego z mieszkań. Tym razem było nas zdecydowanie mniej. Poznałem kilku polaków, co też studiują w Gliwicach. Zjedliśmy, popiliśmy i pogadaliśmy. Coś ok. 24.00 byłem z powrotem w łóżku. Kolejny udany dzień. Dzięki chłopaki za miłe przyjęcie i wypełnienie mojego wolnego czasu :)
I come back to flat at 6.15 p.m. I took a shower I went with Alessnadro for a barbecue. The place was perfect. On the roof with a nice view. This time It was much less person than yesterday :) I met some guys from Poland. We ate, talked and drunk. Ordinary barbecue party. At about 12.00 p.m. we came back and I went to sleep. I was a good day ;) THANK YOU GUYS FOR EVERYTHING :)